f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s   GRY | SERWERY GIER | BANNERY
 



 
 


fpp.pl
Podłącz nasz
baner
 



           



  f·p·p · p·l | Recenzje | Max Payne

Recenzje

Max Payne

Max Payne, Max Payne, Max Payne... na dźwięk tego nazwiska każdego szanującego się fana gier akcji powinien przejść dreszczyk. Prace nad grą rozpoczęto już w 1996 roku, ale dopiero, gdy opublikowano pierwsze screenshoty cały światek gier komputerowych zaczął oczekiwać tej gry bardziej niż jakiejkolwiek innej. Dlaczego? Ponieważ są takie gry, które już na długo przed premierą stają się kultowe. Trudną jednak sztuką jest utrzymać taki status także po wydaniu. Czy pierwsze dzieło Remedy Entertainment podoła temu wyzwaniu?

Był wzorowym gliniarzem. Miał piękną żonę i maleńką córeczkę. Pewnego dnia wraca do domu i zastaje tam makabryczny widok martwej rodziny. Załamuje się, ale wie jedno. Musi się zemścić. Już prawie udaje mu się dojść kto i dlaczego zrujnował jego życie, gdy na jego oczach ginie przyjaciel. Wszystkie dowody wskazują na niego. Policja i mafia pragną go martwego.

Scenariusz gry rodem z filmów sensacyjnych klasy B, C, D, E... krótko mówiąc - do Oscar kandydować nie może. A jednak, jest to zdedycydowanie bardzo miła zmiana w stosunku do mdłego już od dawna ratowania świata w imię honoru i ludzkości... Max nie jest przykładem człowieka miłosiernego. Jego jedynym celem jest władowanie kilkudziesięciu kilogramów ołowiu w większość napotkanych istot człekokształtnych...ale istoty te to gangsterzy, tacy jak ci, przez których jego świat legnął w gruzach! Może i jest to zabijanie wszystkiego co się rusza, ale nie bez powodu!

Przed rozpoczęciem gry należy zapoznać się z treningiem, gdzie nauczymy się poruszać, strzelać i...chwila, jakież to piękne! Nie, nie trening, a oprawa graficzna :). Niemalże fotorealistyczne tekstury, doskonała jakość modeli oraz nieprzeciętna szczegółowość... Na ulicy panuje zamieć, pada śnieg, z ust Max'a wydobywa się para (!), nie mówiąc już o kawałkach tynku sypiących się ze ścian po trafieniu, widocznych lecących kulach, czy efektach ognia... To jest poprostu niesamowite! Grafika w żadnej grze nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, no może poza swego czasu Quake 1 :). Zamiast pisać, polecę Wam obejżenie screenów czy ściągnięcie dema, ponieważ na zachwyty oprawą wizualną gry nie starczyłoby kolejne kilka stron... No dobra, pięknie, ale na jakim kompie to pójdzie? Tu kolejne miłe zaskoczenie. Engine MAX-FX, przy tej wyśmienitej jakości grafiki wcale nie wymaga konfiguracji sprzętu pokroju komputerów CIA. W rozdzielczości 800x600x16, przy maksymalnych detalach gra przeciętnie wyciąga 30-40 fps już na blaszaku wyposażonym w procesor 700 mhz, GeForce 2 mx 32 MB i 128 ram - krótko mówiąc - działa pięknie już na standardowym dziś kompie!

Kolejną niespotkaną cechą Max Payne jest Bullet Time, czyli możliwość spowolnienia akcji do tego stopnia, że dostrzec możemy bardzo wyraźnie przelatujące pociski! Cały świat, a więc także ruchy Max'a zostają zwolnione, choć nadal możemy precyzyjnie celować - bez tego gra byłaby niemiłosiernie trudna. Dostępny jest także shoot dodge, czyli unik przed strzałami. Wtedy czas również ulega zwolnieniu, tyle, że Max wykonuje odskok w wybranym kierunku - dzięki czemu łatwo jest mu uniknąć morderczych kul. Ponadto, załatwimy kogoś wyjątkowo efektownie, kamera zakręca 360 stopni wokół trafionego... wszystko to jest niezwykle efektowne i od razu nasuwa się skojażenie z filmami Johna Woo (autorzy nie kryją inspiracji tymi filmami) czy przebojem The Matrix.

Jednak takie akcje nie mogłyby zaistnieć gdyby nie wrogowie, chyba, że chcielibyście strzelać do kranu robiąc uniki przed kropelkami wody :). W grze jest kilkanaście rodzajów tychże pacjentów - od uzbrojonych w pistoleciki, mało inteligentnych kołków, po komandowsów z Colt Commando w łapie. Przeciwnicy, którzy staną nam na drodze są całkiem inteligentni i nie pchają się pod lufę jak boty z q3 ;) - podobnie jak Max robią uniki (ale całe szczęscie nie zaginają, jak on czasoprzestrzeni :)), chowają się za szafkami, a gdy są ranni czy brak im amunicji, uciekają. Niestety nie są na tyle inteligentni, by nie zabijać kumpli i często zdarza się tak, że zanim zdąże nacisnąć spust, już nie żyje jeden z przeciwników zabity przez swego kolegę, który najwyraźniej ma kłopoty ze wzrokiem i nie potrafi odróżnić swojego od wroga :)).

Jednak nie z gołymi rękoma rzucamy się na przeciwników, a z pokaźnym arsenałem w zanadrzu. Max w czasie gry zdobędzie wiele rodzajów broni. Nie spotkamy tu jednak uzbrojenia w stylu plasma-gun'a czy innego shock rifle'a, a prawdziwe, 'ziemskie' guny, których używanie sprawia znacznie większą radość niż strzelanie ze wszystkich rodzajów laserów i bfg. Od pistoletów Desert Eagle i Colt (można trzymać dwie sztuki w łapach naraz), przez potężne shotgun'y jak Jackhammer, karabiny maszynowe i uzi (również możliwość strzelania z dwóch równocześnie), granaty, wyrzutnie granatów, bardzo efektowne koktajle mołotowa i karabin snajperski. Odpuszczę sobie opis działania każdej giwery, ponieważ każdy zna je z filmów akcji - jedno jest pewne - są poprostu wspaniałe i dają wielką przyjemność. O tym wszystkim wiedzieliśmy już od dawna z rozmaitych zapowiedzi, press-pack'ów, ale przedewszystkim - screenów. Czego jednak nie można było poczuć na własnej skórze czytając te artykuły? Grywalności. Max Payne należy bowiem do tych nielicznych gier z niesamowitą otoczką wizualną, które potrafią wciągnąć już po kilku minutach gry. Składa się na to wiele czynników - od samego bohatera, z którym bardzo szybko się utożsamiamy, przez niespodziewane zwroty fabuły po - najważniejsze - niezwykłe, bardzo widowiskowe i powodujące nagły wzrost poziomu adrenaliny we krwi walki. Tego nie da się opisać. Jak wspomniałem akapit wyżej, wymiana ognia w Max Payne bardzo przypomina tą z filmów słynnego Johna Woo, jednak tutaj to my w nich uczestniczymy! I to powoduje Max'a grą niezwykłą.

Ale nie ma róży bez kolców... Ale "kolców" w Max Payne jest naprawdę niewiele i tylko jeden jest wart wzmianki - reszta poprostu nie ma znaczenia. Ggra może wydawać się zbyt krótka. Przejście tych kilkunastu poziomów zajęło mi 3 dni (co i tak, w porównaniu z innymi graczami jest wynikiem słabym)... po przejściu gry dostajemy możliwość przejścia jej jeszcze raz w jednym z trudniejszych trybów (limit czasu, mocniejsi wrogowie etc.), jednak to troszkę za mało. Po tylu latach oczekiwań można by oczekiwać czegoś więcej...

A więc odpowiedzmy sobie na pytanie ze wstępu: czy Max Payne może utrzymać status gry kultowej? Z całą pewnoscią. Tytuł ten jednemu może podobać się bardziej, drugiemu mniej, jednak z całą pewnością musi znaleźć się na półce każdego gracza. Mimo, że nie jest jakąś niesamowitą rewolucją, podnosi to, co wymyślono już dawno do rangi najlepszych filmów akcji. A po ludzku: Max rulez i tyle! :)

   

Wymagania systemowe

Mimimum:
  • Windows 95/98/ME/NT
  • Pentium III 450
  • 64MB RAM
  • Akcelerator 3D 16 MBZ

    Zalecane:
  • Pentium III 700
  • 128MB RAM
  • DirectSound Sound/EAX
  • GeForce/Voodoo/TNT


    Max Payne należy do tych nielicznych gier z niesamowitą otoczką wizualną, które potrafią wciągnąć już po kilku minutach gry.


    Żadnych szans...


    Nie, to nie FPP :)


    Komiks?


    Dwóch na jednego?
    a może jeden na
    dwóch?


    Chyba przesadzili
    z temperaturą w tej
    saunie!...


    Pali się??


    Bum


    Poddaj się, a nic
    ci się nie sta...
    ups, przez przypadek
    władowaliśmy w niego
    kilo ołowiu??



    Ocena

    Grafika  :  10
    Dźwięk  :  9
    Muzyka  :  8
    Grywalność  :  10

    W sumie  :  9.25/10







  • Temat Autor Data  
    Naprawdę ???
    Dr. No 04·12·2001-07:02  


     + DODAJ NOWY TEMAT 




    --------------------------------------
    Autor: [FPP]Yazoo
    Aktualizacja: 10·12·2000 - 03:02



     : DRUKUJ 

         




       


    f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s © 2000-2005 f·p·p productions. Skontaktuj się z nami w celu uzyskania dodatkowych informacji.
    Przeczytaj reklama z nami, aby dowiedzieć się jak ukierunkować swoje produkty i usługi do graczy.


    Dzisiaj jest Czwartek · 28 Marca · 2024
    Strona wygenerowana w 0.265950 sek.